23:33:00

Poszukiwanie Galopującego Thompsona.

Cześć !

Dziś, mój pierwszy raz, wyruszyłam poszukiwać legendarnego galopującego Thompsona.
Jak już kiedyś pisali w aktualnościach Star Stable, że można go spotkać w Jorvik
w czasie halloweenowym. Przypomnę nam wszystkim ten tekst z aktualności:
,,Legenda Galopującego Thompson jest dobrze znana w całym Jorvik i straszyła zarówno dzieci, jak i dorosłych w każde Halloween, przez wiele lat. Różne wersje moją o tym, że Galopujący Thompson pojawia się na wyspie o tej porze roku, ale nikt tak naprawdę nie zna prawdy... 
Wiersze i opowiadania o Thompsonie znajdują się wszędzie. Przerażające historie straszną wyspiarzy i ich koni. Ale to przecież tylko wymyślone historie, prawda?''. A jednak nie zgodzę się z tą
końcówką. Okazało się, że Galopujący Thompson istnieje na prawdę, bynajmniej w grze.
(gdzie i o jakiej porze możecie znaleźć np. na tych blogach: Lana HawksonAlexis Kittenburg).
Ja akurat wybrałam piątek - godzina 19:00, Głuche Lasy.
Tak na prawdę, całkiem o tym bym zapomniała, gdyby nie Kate, bez niej by mnie nie było :)
Dzięki :) Wracając do tematu: czekałam jakieś 30 minut w Głuchych Lasach i kręciłam się
po ich okolicy, po Valedale, Polach Evervind, a nawet znalazłam jednego duszka na polach.
W międzyczasie zrobiłam także parę zdjęć. Przepraszam, jeżeli zdjęcia są trochę nie wyraźne,
czy źle wycięte. Program w którym przerabiałam wszystkie zdjęcia niestety ma problemy techniczne,
a ja byłam zdana na mniej profesjonalny edytor do zdjęć. Więc z góry przepraszam, nie jestem do końca pewna, czy wszystkie zdjęcia są wyraźne.


Thompson to postać, która związana jest z halloween, dlatego nie mogłam oprzeć 
się stroju czarownicy. Myślę, że on idealnie pasuje do Lipicana, którego wzięłam ze sobą.



A tutaj czekamy sobie z Kate :) 
Obmyślałyśmy także plan, gdzie szukamy Galopującego Thompsona. 



Koleżaneczki ^-^


Tak, tak właśnie. Odliczałam czas. ;-;


Patrzcie ile ludu było! Nie myślałam, że będzie aż tak dużo graczy! 
A osoby, które złapały się na zdjęciu nie są wszystkimi, które dotarły, na szukanie.

W końcu po bardzo długim oczekiwaniu rozległ się krzyk Thompsona,
równo o 19:00. Krzyk ten oznacza, że Thompson pojawił się właśnie w lesie
i można zacząć go szukać. Krzyk był bardzo fajny, trochę straszny i bardzo donośny.
Wszyscy, gdy go usłyszeli rozjechali się po dosłownie całym lesie. 


Wydaje mi się, że nikt go dziś nie znalazł, przynajmniej ja i Kate
i nikt z klubu Lany, Shadow Jokers. Bardzo żałuję, że go nie znalazłam, będę próbować jutro. 
W trakcie szukania dostałam zaproszenie do klubu Shadow Jokers o którym właśnie wspominałam.
Podjęłam szybką decyzję i przyjęłam zaproszenie. Niestety jeszcze nie wiem,
czy na pewno zostanę, ponieważ chciałabym bardzo dalej skakać po serwerach
i móc widzieć Was wszystkich. Jeszcze zobaczę jak to wszystko się ułoży.
To było moje pierwsze spotkanie SJ, choć niejednokrotnie uczestniczyłam też 
w zawodach na ,,brązową odznakę SJ'' i rajdach Lany. Po pierwszym spotkaniu
potrafię już określić, że klub jest bardzo fajny, choć bardzo duży i tłoczny.
Wszyscy się dogadują i jest fajnie :) Dziękuje za zaproszenie i mam nadzieję,
że będę mogła zostać z Wami na dłużej :)


Po przyjęciu zaproszenia do klubu, resztę szukania spędziłam właśnie z nimi.
Następnie szybko poleciałam przebrać się w strój klubowy,
który miałam już do połowy, całkiem przypadkowo. Następnie ruszyliśmy
za Laną na krótki rajd, od Valedale do mostu z Jodłowego Gaju, przez rzekę Srebrnej Pieśni,
 na obszar Srebrnej Polany. 


Na moście Lana musiała już niestety iść i tam nastał koniec spotkania.
Dziękuje za super wieczór, spędziłam go z: Kate, Elizabeth i jej koleżanką,
Laną i jej klubem, a bardziej naszym klubem - SJ. Dziękuje :)
Pamiętajcie także, że kto nie znalazł Thompsona szuka dalej,
a kto znalazł też szuka dalej (bez sensu sformułowanie), bo może mieć dla Was kolejne
prezenty! Powodzenia w szukaniu! :) I dobranoc ^-^

6 komentarzy:

  1. Życzę powodzenia ;) . Ja go już dawno znalazłam , za pierwszym razem wraz z Jaquelin. Miałyśmy szczęście :D .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja miałam już tyleeee zaproszeń do tego klubu, ale nie przyjmowałam ;)

      Usuń
    2. można go znaleźć kilka razy :P

      Usuń
  2. Było super Sasha, mam nadzieję, że zostaniesz z nami na dłużej :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Miło się czyta jak Ty piszesz ;)

    OdpowiedzUsuń