Spotkanie z Galopującym Thompsonem!

12:15:00

Witajcie!

Wczoraj wieczorem (godz. 22:00, Lustrzane Bagna) przeżyłam swoje pierwsze

spotkanie z Galopującym Tomem. Marzyłam o spotkaniu z nim głównie dlatego,

aby dodać to wszystko na bloga. Jak to się stało, że go zobaczyłam?

Jestem bardzo wdzięczna dwóm dziewczyną. Angelice i Juli. To one namówiły mnie,

aby pojechać z nimi na bagna szukać Thompsona. Ja oczywiście do końca wierzyłam,

że go nie znajdę, ale jednak dziewczyny dobrze mnie poprowadziły (wiedziały gdzie on

mniej więcej jest i jechałam za nimi). W sumie na końcu się tak trochę rozdzieliłyśmy,

ale i tak wszystkie go złapałyśmy. Mi prawie uciekł, ale jakoś go dogoniłam.

O 22:00 na Lustrzanych Bagnach jest niedaleko drogi prowadzącej do Grani!

Gdy Thompson był w pobliżu ,,ramka'' gry zrobiła się czarna. Tak jakby wszystko w okół

było w czarnej, przerażającej mgle. Popatrzcie na zdjęcie. Pierwsze drzewo na prawo

od strony tego ,,ronda''. Zaraz obok niego widać czarnego konia z jakimś ogniem.

To był koń Thompsona. Wyglądał on przepięknie jak jechał wśród drzew,

niestety nie zdążyłam tego uchwycić na zdjęciu ;(

Już myślałam, że mi ucieknie, bo jechał dosyć szybko, czego tak na prawdę się

nie spodziewałam. Na szczęście jakoś go dogoniłam. Gdy podjechałam bliżej

można powiedzieć, że mnie napadł, aby dać mi prezent xD

Hmmm... Dziwi mnie to czemu nie ma głowy... Może zespół zapomniał jej dodać,

a może nie mieli pomysłu, a może to celowo, aby był straszniejszy? O-o

Ale się taaak jaaarraaamm tyyymmm spotkaniemmmm <3 <3

Po spotkaniu przeniosło mnie do mojej stajni.

Zauważyłam przed sobą tajemniczy upominek od tajemniczego ducha.

Oczywiście każdy wie co jest w środku - koszulka i amulet.

Pufff! Otwieram paczkę od Toma! Podjarka ! :3

Bluzka, która była w środku okazała się jeszcze fajniejsza niż myślałam.

Może nie bardzo piękna, chociaż nie jest zła. Sama jej wartość

i to od kogo ją mam daje jej cały urok.

Oprócz koszulki dostałam także amulet na pamiątkę. Szkoda tylko, że nie można go założyć ;c

To na tyle! Ten wieczór był po prostu super! Tom był świetny!

Budził taki dreszczyk, a ja to właśnie lubię c: Życzę Wam, abyście także go spotkali!

A może spotkaliście go już ? Piszcie w komentarzach! :)

Nie wiecie gdzie i o której godzinie? Na tych blogach możecie to zobaczyć!