Rajd z Laną Hawkson

21:10:00

Rajd z Laną Hawkson

Cześć !

Dziś zagościłam na rajdzie u Lany Hawkson, ogółem było super fajowo ! 

Ale ja, w wakacje nie mam za bardzo czasu, cały czas gdzieś jeżdżę, wychodzę

i to szczególnie wieczorem. Na szczęście znajduje jeszcze trochę czasu na bloga,

czy na spotkania, czyli rajdy, spotkania z widzami itp.. Tak, zmierzam właśnie do tego,

że wcześniej musiałam wyjść, czyli po około 35 minutach całego rajdu. 

Ale cóż... Takie życie... Nie czas tylko na przyjemności, a rajd był dla mnie bardzo

przyjemny, ponieważ większość osób znałam, lubiłam te osoby... Zabrałam także

jedną z moich przyjaciółek - Kate, ponieważ była dostępna i napisała do mnie ,,hej'',

a więc aż żal było mi nie zaproponować :) Ubrałyśmy się podobnie, czyli prawie tak samo xD,

wzięłyśmy takie same konie i sprzęt i popędziłyśmy do Opractwa Doyla, 

tam zaczynał się cały rajd. Byłyśmy pierwsze z wszystkich osób, bo przyszłyśmy 20 minut

przed godziną rozpoczęcia xDDD

Wyglądałyśmy ślicznie razem ! *-* <3 Przynajmniej ja i Kate tak sądziłyśmy :)

Następnie zjawiło się jeszcze parę osób :)

Przed rozpoczęciem całego rajdu robiliśmy grupowe zdjęcia :)

Potem pojechaliśmy wprost do Fortu Pinta i tam też na chwilkę się zatrzymaliśmy,

ponieważ Lanie się gra lagowała i musiała się wylogować i z powrotem zalogować.

Niestety to nic nie dało, potem na szczęście przeszło i rajd był normalny xD

Z Fortu Pinta pojechaliśmy wprost na plaże Fortu Pinta i na ten ,,mały półwysep''

na plaży FP, tam zrobiliśmy grilla, kiełbaski były pyszne ! :D

Lana to umie grilla przyrządzić... XD

Niestety wszystkie grille kiedyś się kończą, nawet te pyszne... 

Od razu jak to się stało wszyscy wsiedli na konie i pojechaliśmy przez

Moorland, Wzgórze Nilmera, Zajazd pod Wilkiem, Zieloną Dolinę,

aż na Wyspę Padok koło Jarlahiem. Niestety Kate w tym czasu musiała już iść :\

Gdy dotarliśmy już na Wyspę Padok wszyscy poszliśmy ze swoimi konmi

na wielki padok bawić się w ganianego. Tak na prawdę pierwszy raz bawiłam 

się w tą zabawę, więc nie wiedziałam jak kogoś złapać. Ale się udało ! :)

Ja byłam berkiem przez jakąś minute, ponieważ robiłam zdjęcie, a wtedy

Lana mnie złapała xDD No ale czego nie robi się dla bloga... xD

Potem niestety musiałam iść :c Pożegnałam się ładnie z wszystkimi, 

a Lana obiecała, że się nie obrazi C: Bardzo się ucieszyłam, bo bardzooo

lubię Lane i bym tego nie chciała :( Oczywiście z własnej woli bym nie poszła

przed końcem, ale w życiu są obowiązki, a nie tylko przyjemności, jak już mówiłam... :c

No dobrze, to tyle ! Ogólnie ten rajd był super fajny, a więc bardzo mi się podobał!

Moim zdaniem był o wiele lepszy niż ten mój ! :) Widać, że Lana się postarała,

dlatego wyszło tak fajnie ! :) Brawo Lana ! :D