13:36:00

Znikające dzikie konie na Południowym Kopycie ! - cz. 2

Hej ! 

Jak tam rozpoczęcie roku szkolnego ? Jaki plan lekcji ? 
A więc tak: nadszedł dzień drugi zadań z wczorajszej aktualizacji.
Na dniu drugim zadania się kończą, lub nie. Na koniec tego dnia, mówią nam,
abyśmy czekali na wiadomość od Pustelnika. Czyli może kolejne zadania będą...
W kolejnej aktualizacji... ? To wszystko się okaże. 
A więc tak: w dniu drugim musimy jechać na Farmę Południowego Kopyta
do Madison. Ta mała dziewczynka chce jechać na naszym koniu do Chatki
Hermita, pustelnika z Południowego Kopyta. Po drodze zbieramy fioletowe, magiczne kwiatki.
 Z tego miejsca jedziemy poszukiwać
dzikich Kuców Walijskich, aby sprawdzić ich nadajniki. Gdy wszystkie zostaną 
sprawdzone, okazuje się, że został jeszcze jeden nadajnik na mapie,
który się nie porusza. Jedziemy z dziewczynką Madison, w stronę Epony.
Tam znajdujemy znajomego nam człowieka, Pana Anwira. 
Wiemy już także, że Pan Anwir, ze swoim wspólnikiem podmienił raz Butterfly,
konia Marleya. Dlatego, aby odblokować te zadania, musimy uratować Butterfly.
Podchodzimy do Anwira i pytamy co robi z nadajnikiem w ręce, stojąc obok jednego
z dzikich koni. Zmyśla nam, że szedł na spacer i zauważył nadajnik leżący
w śród trawy i chciał przymocować go z powrotem do kuca. 
Pan Anwir uderza rękom konia i znika bez śladu. Po jakimś czasie
jedziemy na plaże, sprawdzić, czy tam wszystko gra. Okazuje się, że Pan Anwir,
zabiera Walijczyki na ogromny prom, w śród dzikich koni jest także jeden czarny, wyjątkowy
Walijczyk. Jest to koń upodobany przez Madison. Maddie chce go ratować
i udaje się na prom. Niestety Pan Anwir spycha ją do wody i odpływa w morze
ze stadem koni. Madison nie może dopłynąć do plaży i zaczęła się topić.
Nagle pojawia się Hermit, który wszytko widział. Podaje nam linę,
rzucamy ją dziewczynce, a ona bezpiecznie dopływa na suchy ląd.
Hermit odprowadza ją na farme i mówi, że się odezwie, po jakimś czasie.
Uprzedza nas także, abyśmy sami nie szukali Anwira, bo widział go już nie raz
i ledwo co wyszedł z tego cało. Za tą całą pomoc dostajemy spodnie,
które są kompletem do jednej z bluz w Jorvik City Plazie :)








I zagadka rozwiązana, już wiadomo kto kradnie dzikie konie z Półwyspu Południowego 
Kopyta. To Pan Anwir, z którym lepiej się nie zadawać.
Okrutny kłamczuch, który nie cierpi koni i próbuje je wszystkie zniwelować,
szczególnie z Półwyspu Południowego Kopyta. To tyle ! Pa !

Brak komentarzy: